słowa wystarczą i nie pragnę więcej
ich cudne brzmienie zastępuje dotyk
niech myśli stwórca że jemu w podzięce
szkicuję słowem twojej szyi gotyk
gdy cię obnażam słów tylko muśnięciem
zdzierając z ciebie zasłonę ostatnią
niech mniema stwórca że jego dotknięcie
czyniło linię twoich ust szkarłatną
choć przecież blade były i wystygłe
gdy po raz pierwszy nazwać mi cię przyszło
słowa są złotem mirrą i kadzidłem
podczas gdy dotyk sprzyja tylko zmysłom
Najnowsze komentarze