Noc
pukasz do drzwi
ale nikt nie otwiera.
Noc
i to bez gwiazd
nic nie można widzieć
usłyszysz odgłos i zadrżysz
samotność twa obejmie strach.
Wiatr zawieje i się rozwiejesz
opadniesz w objęcia ciemności.
Noc
szukasz ,twe drogi nieznane
noc
przez hałas twego serca nie można wytrzymać
zmarzniesz
pomyślisz o kochanym i zrobi ci się cieplej
przypomną ci się jego oczy...
jak para gwiazd
zawiśnie ciemność w niebie
Noc
może przez moment zwyciężysz strach
może przez moment będziesz miała ochotę
usiądziesz w rogu
słuchając nocy
będziesz czuła...
mrużąc oczy zamilkniesz,
przez chwile
staniesz się nocą. Noc
pukasz do drzwi
ale nikt nie otwiera.
Noc
i to bez gwiazd
nic nie można widzieć
usłyszysz odgłos i zadrżysz
samotność twa obejmie strach.
Wiatr zawieje i się rozwiejesz
opadniesz w objęcia ciemności.
Noc
szukasz ,twe drogi nieznane
noc
przez hałas twego serca nie można wytrzymać
zmarzniesz
pomyślisz o kochanym i zrobi ci się cieplej
przypomną ci się jego oczy...
jak para gwiazd
zawiśnie ciemność w niebie
Noc
może przez moment zwyciężysz strach
może przez moment będziesz miała ochotę
usiądziesz w rogu
słuchając nocy
będziesz czuła...
mrużąc oczy zamilkniesz,
przez chwile
staniesz się nocą.
Najnowsze komentarze