Jesteś tutaj

Stowarzyszenie Najpiękniejszych Chwil Książkowych ;)

Komunikat o błędzie

  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 705 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 706 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 707 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 709 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 711 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 159 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 160 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 161 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 162 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 163 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 164 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 165 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 166 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_settings_initialize() (line 799 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: session_name(): Cannot change session name when session is active in drupal_settings_initialize() (line 811 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
Obrazek użytkownika Piotr Effler

Chciałbym , żebyście tu pisali o fragmentach waszych ulubionych książek,które wzruszyły was najbardziej , przeraziły, oczarowały :) Może zainspirujecie tym wiele duszyczek do przeczytania , którejś z tych książek . :)

Ciekawe , czy macie takie książki , a zwłaszcza rozdziały tych książek , które zrobiły na was takie wrażenie, że np : popłakaliście się lub mieliście zwalony humor do końca dnia

Forums: 
Obrazek użytkownika Mateusz Ślażyński

Scena ze szczurami i jej następstwa z końcówki Roku 1984. Przerażające, ciężko po tym zasnąć. Nie będę opowiadał szczegółów, w końcu to rozwiązanie fabuły praktycznie :P

Żarty żartami, ale doprawdy nic z tego nie rozumiem.

Obrazek użytkownika Aurora Sosabowska- Anders

Jest to jedna z pierwszych książek, którą przeczytałam sama od deski do deski mając siedem lat i wspominam tę ją z dużym sentymentem, uśmiechem i nawet teraz, po tylu latach, w pochmurne dni, jeżeli tylko mam czas, sięgam do moich ulubionych fragmentów... Można by rzec, że jest to książka bardzo... pocieszna...
Bardzo lubię fragment w którym Prosiaczek i Kubuś idąc przez śnieg śpiewają piosenkę na rozgrzanie o zmarzniętych paluszkach.

Aurora Sosabowska- Anders

Obrazek użytkownika gertruda

Cała książka robi wrażenie, dwa fragmenty wryły mi się w pamięć szczególnie. Pierwszy to opis odgórnego podziału społecznego i masowego "wychowania" niemowląt: kojarzące się z tresurą wpajanie odruchów (jedna z grup wpajaną ma niechęć do kwiatów), wciskanie w podświadomość sloganów mających wpoić im posłuszeństwo i zadowolenie z roli społecznej, jaką z góry im przypisano. Drugi fragment to zakończenie (zwłaszcza ostatnie zdanie), którego oczywiście nie zdradzam :)

Obrazek użytkownika Piotr Effler

Mistrz i Małgorzata to książka , którą cenie sobie najbardziej ze wszystkich książek, z które miałem w ręku.
Niezapomnianym fragmentem jest ten , w którym Woland tłumaczy Berliozowi , że władza nad własnym życiem to tylko złudzenie. Nie wiadomo co nam się przydarzy .
"Bo istotnie proszę sobie wyobrazić , że zaczyna pan rządzić , sobą i innymi, że tak powiem - dopiero zaczyna się pan rozsmakowywać i nagle okazuje się , że ma pan... kche...kche... sarkomę płuc..."

To ja ... wiersz

Obrazek użytkownika Mateusz Ślażyński

Z M&Msów najbardziej rozbraja mnie zawsze rozmowa Jezusa z Piłatem.

Ja bym jeszcze polecił książkę Vonneguta: "Rzeźnia numer V" z opisem nagranego bombardowania przewijanego wstecz. O tym jak samoloty zbierają dziwne metalowe pojemniki odbudowując zniszczone miasto. Świetny pomysł i wykonanie, skutecznie zwraca uwagę na stan psychiki głównego bohatera.

Żarty żartami, ale doprawdy nic z tego nie rozumiem.

Obrazek użytkownika RenataZ

II wojna światowa- bohaterstwo, walka za ojczyznę, z honorem przelewana krew- tego spodziewamy się po książkach o tej tematyce. Wharton zaskoczył mnie całkowicie. Tu są ludzie prawdziwi, nie posągi. Ludzie z fizjologicznymi objawami strachu, normalni, no moze nie do końca normalni... Pomysły bohaterów zaskakują.
Niebanalne podejście do tematu.
Nieczęsto zdarza mi się czytać książkę kilkakrotnie, tę przeczytałam niezliczoną ilość razy i za każdym razem śmiałam się do rozpuku i za każdym razem płakałam jak bóbr.
Oczywiście nie powiem dlaczego...

p.s. w temacie Mistrza i Małgorzaty- jako baba zawsze wzdycham na wspomnienie żółtych tulipanów.. ehhh, żeby ktoś tak spostrzegł....

Obrazek użytkownika witch

Mistrz i Małgorzata to moja ulubiona powieść (a może opowieść) oczarowała mnie na wiele sposobów.Gdy miałam lat 19 najważniejsza była Małgorzata i jej miłość , gdy miałam lat 29 bardziej mnie zajmowały dialogi Piłata i Jeszui , nie mogę się doczekać kiedy skończę 39 i przeczytam ponownie ( to już za 2 lata) -co wtedy mnie zachwyci ? Ostatnio płakałam gdy przeczytałam zdanie : "Tylko Bóg ma prawo mnie obudzić" ( "Oskar i Pani Róża" ). A zwalony humor do końca dnia miałam jak się nabrałam i wydałam pieniądze na książkę "Rzeczpospolita kłamców - Salon";-) Ale tak naprawdę piszę to wszystko by napisać o poecie który sprawia że po przeczytaniu jego wierszy jestem przepełniona tęsknotą , słodkim bólem i pragnieniem otaczania się pięknem - Kazimierz Przerwa-Tetmajer.

witch

Obrazek użytkownika liliput.z.parteru

Takich chwil z książkami nie zliczę, nie zliczę też zdań, które mnie powaliły na kolana. Ostatnio zrobiło na mnie wrażenie zdanie w "Inwazji Jaszczurów", nie zacytuję dokładnie, bo nie mam przy sobie książki, ale brzmiało mniej więcej: "Chief-Salamander, zanim doszedł do władzy, był gdzieś jakimś kapralem...". O co chodzi, czemu tak mnie to powaliło - zachęcam do przeczytania książki, która już wkrótce powróci do zbiorów Biblioteki :)

Obrazek użytkownika Mateusz Ślażyński

"Auteczko" Bohumila Hrabala - czytałem trzy lata temu około i nadal boję się powrotu do tej książki. Kwestia poczucia więzi z bohaterem/narratorem. Moment uśmiercenia Auteczka. Po prostu.

Żarty żartami, ale doprawdy nic z tego nie rozumiem.

Obrazek użytkownika dusieqq

"Flet Z Mandragory" Władysława Łysiaka - czytane aktualnie. Moment w którym jeden z głównych bohaterów książki rozpoczyna swój koncert w którym to ludzie są instrumentami a narzędzia tortur muzykami. W głowie aż odbija się ryk, rozpaczy i niebiańskiego bólu pięknie przedstawiony fragment aż miło do niego wracać...

Czyż nie jest prawdą, że na obu krańcach skali artystycznej dominuje prostota?

Obrazek użytkownika gertruda

Z czytanych aktualnie - "Gra w klasy" Julio Cortazara, fragment, w którym Talita przechodzi, a właściwie przemieszcza się po desce między oknami na wysokości trzeciego piętra, by podać Horaciowi paczuszkę yerby. Zwłaszcza moment, w którym Talita i Horacio, czekając aż Traveler poda jej z okna kapelusz, by wygodniej jej było rzucić paczuszkę, grają w grę słowną.
I wiele innych fragmentów tworzących tego typu klimat.

Obrazek użytkownika Kheira

Polecam "Moulin Rouge" autorstwa Pierra La Mure. To zbeletryzowana biografia Henryka de Toulouse-Lautrec- wybitnego choć niedocenionego malarza. Przede wszystkim jest to jednak portret psychologiczny mężczyzny, alkoholika, kaleki pragnącego zaznać w życiu miłości w najczystszej postaci. Sięgając po tę książkę wchodzi się w świat francuskiej bohemy artystycznej, świat kurtyzan i brudnej miłości. Dla mnie to jedna z tych książek, przy których zapomina się o doczesnym bycie. Szczegółów jednak zdradzać nie będę. Książkę czyta się jednym tchem.

Quod me non necaverit , certe confirmabit

Obrazek użytkownika Piotr Effler

Mercedes-Benz - Paweł Huelle

Początek książki . Opowieść o jeździe z kursantką :) Przezabawne. Łzy w oczach miałem ze śmiechu, gdy recytował to mój kolega.

Piotr Stalewski - Kubuś i Templariusze .
Urocza książka pisana ciekawą "polszczyzną"
Osadzona w odrealnionym świecie ale za to jaka bliska prawdziwemu życiu.

Fragment kiedy to pewien chłopak opowiada o tym jak to jechał przy otwartych drzwiach pociągu i czuł z tego powodu dumę . Zresztą , od tego czasu żywi straszną nienawiść do kobiet. :) PRzezabawna ale "bardzo z sensem" :)

Wyciągniecie z niej nie jedną mądrość życiową :)

To ja ... wiersz

Obrazek użytkownika Mateusz Ślażyński

Jak hodować chmurki

Wymaga to sporo pracy. Trzeba starannie plewić, wyrzucać z gleby śmieci i kamyczki, klęczeć na ziemi, pochylać się, ryć w roli, podlewać, zbierać gąsienice, niszczyć mszyce, spulchniać glebę i służyć ziemi. Natomiast kiedy już rozbolą cię od tego plecy, wyprostujesz się i popatrzysz na niebo, masz najpiękniejsze chmurki.
Probatum est.

Proza Karela Capka zawsze budząca uśmiech lub umysł :)

Żarty żartami, ale doprawdy nic z tego nie rozumiem.

Obrazek użytkownika Kheira

W podróż do Afryki a konkretnie do Somalii zabiera czytelnika tytułowa Waris Dirie (modelka i przedstawicielka ONZ-owskiej organizacji zwalczającej praktykę obrzezania dziewczynek w Afryce). Pełna tęsknoty i bólu zbeletryzowana powieść autorstwa Jeanne D'Haem o kobiecie, która kilkanaście lat temu porzuciła swoją rodzinę aby uniknąć przymusowego wydania za mąż i trudnych warunków bytowania na pustyni somalijskiej. Wielki świat do którego trafiła nie okazał się dla niej jednak przyjazny.
Wstrząsajacy jak dla mnie był rytuał obrzezania dziewczynek, któremu została poddana tytułowa bohaterka.
Miłośników afrykańskich klimatów zaciekawi pewnie opis życia nomadów, ich zwyczaje, sentencje somalijskie stanowiące wstęp do każdego rozdziału oraz czarno-białe fotografie.

Quod me non necaverit , certe confirmabit

Obrazek użytkownika Kheira

Gorąco polecam książkę Péreza-Reverte Arturo "Królowa Południa" i bynajmniej nie jest to książka o wyborach Miss Morza Śródziemnego. Bohaterka książki, Teresa Mendoza, ze zwykłej dziewczyny dilera mafii narkotykowej, staje się szefową i największym organizatorem transportu narkotyków na Morzu Śródziemnym. Pełna namiętności, pasji i ryzyka książka. Świetna fabuła, wartka akcja i tu ukłon w stronę Péreza. Książka oscyluje na granicy reportażu i beletrystyki, co jest jej niewątpliwym atutem. Niecierpliwym czytelnikom siedzącym w tej gangsterskiej materii zdradzę tylko, że muszą się uzbroić w cierpliwość i przebrnąć przez kilkadziesiąt stron traktujących o walkach karteli narkotykowych, skorumpowanych polityków i policjantów, ale naprawdę warto.

Quod me non necaverit , certe confirmabit

Obrazek użytkownika gertruda

Koleżanko, a dlaczego koleżanka nie mówi o najpiękniejszych CHWILACH (fragmentach książek), o jakie prosi autor tego wątku? Toż cała oryginalność tego tematu na tym się opiera :)

Obrazek użytkownika Mateusz Ślażyński

Przygody Dobrego Wojaka Szwejka i jego badanie przed komisją lekarską.
"Lewatywa fundamentem cesarstwa!"

Poza tym dowolny fragment kompendium wiedzy C++ Pratta, każdy kolejny fragment jest piękniejszy od poprzedniego.

Żarty żartami, ale doprawdy nic z tego nie rozumiem.

Obrazek użytkownika Dariusz Czubiński

Moim zdaniem najpiękniejsze jest orzeczenie wojskowej komisji lekarskiej, która stwierdza, że: "szeregowy Józef Szwejk jest notorycznym idiotą, co wyraża sie słowami - niech żyje cesarz Franciszek Józef I!"

DC

Obrazek użytkownika Adam92

Cała książka to istne arcydzieło. Opowiada o życiu jeńców wojennych w japońskim obozie. Niesamowicie opisuje ludzkie zachowania i techniki przystosowania się w sytuacji ekstremalnej. Najbardziej poruszyło mnie chyba zakończenie. Cytuję :

"I wytrwałość jego została nagrodzona. Ścianka klatki puściła, a on dopadł jedzenia i pożarł je. A kiedy odpoczął, ze zdwojoną siłą rzucił się na kolejną klatkę, aż z czasem pożarł znajdujące się w niej mięso. Przyłączyła się do niego Ewa i on nasycił się nią, a ona nim, i zaczęli buszować razem. Później rów się z jednej strony zawalił, wiele klatek otwarło i żywi karmili się martwymi, słabi stawali się pokarmem dla silnych, aż ci, którzy przetrwali, byli równi siłą. I buszowali, i walczyli między sobą. A rządził Adam, bo był Królem. Aż do dnia, kiedy wola, by być Królem, opuściła go. Wówczas padł, służąc za pokarm silniejszemu. Bo Królem był zawsze najsilniejszy, nie tylko dzięki samej sile, ale dzięki sile, sprytowi i szczęściu. Królem pośród szczurów"

Obrazek użytkownika Łukasz Bernady

Herman Hesse "Pod kołami" - gdy czytałem po raz pierwszy opis jesieni i przygotowywanie słodu jabłkowego, czułem jego przyjemny smak. Ilekroć sobie tę książkę przypomnę, znów to mam (teraz też). Tak w ogóle
"Pod kołami" to jedyna powieść, do której czasem wracam.

zapomin

Obrazek użytkownika gertruda

"Wieża strażnicza" Any Marii Matute. Średniowieczny sposób patrzenia na świat, na dobro i zło, opisany w sposób malowniczy w swej brutalności, gdzie to, co dla nas jest symbolem i metaforą, splata się i przenika z prawdziwym sposobem widzenia świata głównego bohatera.
Szczególnie wrył mi się w pamięć obrazowy i malowniczy, przedstawiony wręcz z estetycznego punktu widzenia, opis śmierci baronowej Mohl.

Obrazek użytkownika Mariusz Kutka

"Demony Dobrego Dextera" Jeffa Lindsaya. Czyli psychopatyczny seryjny morderca o emocjonalności na poziomie Terminatora i jego fascynacje krwią. Wbrew pozorom bardzo ciepła i rodzinna opowieść, a Dexter to na wskroś sympatyczna postać, która ma jedna wadę: nocami oczyszcza świat z morderców, którzy umknęli sprawiedliwości.
Książka językowo przeciętna, ale ciekawy z niej kryminał :)
http://www.tworczosc.unreal-fantasy.pl/demony-dobrego-dextera-363,a.html

W wolnej chwili nocy siadam i piszę na nowo własne przeznaczenie - wieczność nade mną, ja w niej

Obrazek użytkownika chivas82

Marta Madera.Przyjaciele.Fragment o milosci.Jesli ktos chce zrozumiec,choc w jakiejs czesci kobiety,musi przeczytac.

Anka

Obrazek użytkownika admin

Przecinek postawiłaś tak niefortunnie, że zastanawiam się wciąż i wciąż - w jakiej części kobiety, mogłabym chcieć zrozumieć "choc". A może chodziło o "chodź"? Jednak to też nie rozwiązuje moich dylematów, co do wyboru części.

Zawsze kiedy czytam o genialnej książce która pomaga zrozumieć kobiety, nasuwa mi się to samo pytanie: a po co do diabła je rozumieć? Doprawdy wszystkim żyło by się prościej, gdybyśmy przestali zajmować się takimi jałowymi tematami. Czy aby korzystać z pralki, muszę poznać schematy połączeń elektrycznych w programatorze? Nie, wystarczy instrukcja obsługi, na poziomie: tu wciśnij, a tam przekręć.

A jak postępować z babeczkami, każdy wie, co potwierdzają statystyki urodzin ;)

"Nie ma nic trwałego na tym świecie, poza tęsknotą za trwałością."

Obrazek użytkownika Piotr Effler

:) Przecinek robi różnicę w tym przypadku :P ale fajnie wyszło ;)

To ja ... wiersz

Obrazek użytkownika chivas82

"Na szczęście miłość jest żywą tkanką, w przeciwieństwie do porcelany, i nawet jeśli się ją rozbije w drobny mak, to z czasem pęknięcia zrastają się mocno. Wystarczy tylko chcieć, pozbierać wszystkie okruszki i przyłozyć z powrotem."
Marta Madera "Przyjaciele"
Gorąco polecam!

Anka

Obrazek użytkownika bajka

A jeśli ktoś chcę tę pralkę naprawić? Ja tam lubię te wszystkie kabelki:)

"Nikt nie zna ścieżek gwiazd. Wybrańcem kto wśród nas?"

Obrazek użytkownika chivas82

Czasem wyjdzie z nich coś fajnego.W końcu jedni lubią pisać wiersze,a inni naprawiać pralki.Są nawet tacy,którzy to zgrabnie łączą.U mnie ciężko z interpunkcją.Brak polskich liter na większości dostępnych komputerów.I słowotok..Ale dziękuję za podpowiedzi.Polecam książki:
"Oskar i pani Róża" E.-E.Schmitt,
"Tam,gdzie spadają anioły" D.Terakowska,
"Cień wiatru" C.Zafon.

Anka

Obrazek użytkownika Emi

Mały Książe:)-postać,którą grałam w podstawówce,czytałam tę książkę conajmniej 3 razy
Pielgrzym-Paulo Coelho-walka z psem-walka z demonem którego spotykamy na swojej drodze

Czasami wołam w niebo-pamiętnik pisany przez kobietę chora na raka,który opisuje każdy swój dzień choroby-coś niesamowitego-przejść chorobę dzień po dniu razem z nią...czuć to co opisuje jej mąż po jej śmierci i nieudanym leczeniu...

Kasia Ch.

Obrazek użytkownika ताज महल

[...] osobliwy gatunek literatury, który zmusza nas do
przeżywania nikczemnych drgnień duszy nieszczęsnych
osobników, które nie mogą dać sobie rady z tym faktem,
że zmarnowały młodość, że mają instynkty zbrodnicze
lub że nie mają powodzenia w miłości. [...] Pewien młody
poeta czytał mi wiersze boleściwe do jakiejś Żydóweczki
z Tarnowa, która nie chciała mu się oddać. Przyszedł mi
wówczas na myśl inny poeta, który miał trzysta żon
i tysiąc nałożnic i był królem, i pisał o zagadnieniu
mądrości. Miłości poświęcił tylko krótki poemat, ale nikt
nigdy nie potrafił mu dorównać.

Leona Chwistka Pałace Boga, PIW 1979, str.65