niepoprawnie wracam do Chopina
jak do domu
w którym się nie mieszka
nie milczy we dwoje
przez grubą powłokę
osobistego mikrokosmosu
przedzierają się meteoryty przekleństw
z między - gwiezdnych - wojen
żołnierze zjednoczonych armii
pustych puszek po piwie
z kategorii poniżej
rozbili konstelację ciszy
(przybysze ze strąconego świata
głazy nieociosane
białymi i czerwonymi
wschodami słońca)
Najnowsze komentarze