ostatnie twe spojrzenie które wspomnieć umiem
zapowiedź w sobie niosło niepojętą wtedy
dziś wciąż jej nie dowierzam choć ją już rozumiem
-tak oko astronoma gdy mgławice śledzi
niezdolne w swym zachwycie płonąć blaskiem własnym
w złudzeniu zastygając odbija poświatę
karmiąc się zimnym światłem gwiazd co już wygasły
-ostatnie z twoich spojrzeń wróżyło utratę
Najnowsze komentarze