Dyktator abdykował, znaczy - jutro pogrzeb
Ministrowie nerwowo potrząsają sitem
Bo trzeba kogoś wybrać, kto przemiany poprze
Otrąbi koniunkturę, rozda okowitę
I pijanym z balkonu pokaże insygnia
Higieniczne strzykawki z trucizną na myszy
A pod ręką ta sama przesuwa się dźwignia,
Która śrubę dokręci i sprzeciw uciszy
Ceremoniał z orkiestrą, zadbano o formę
Świta w nowych mundurach wyglądała pięknie
Następca kamizelkę miał - kuloodporną,
Rząd medali i wstęgę legii. Cudzoziemskiej.
Najnowsze komentarze